X Małopolski Piknik Lotniczy w Krakowie

W ostatni weekend czerwca gościliśmy na X Małopolskim Pikniku Lotniczym w Krakowie.

Małopolski Piknik Lotniczy to największy pokaz lotnictwa cywilnego w kraju. 
Każdego roku w krakowskich Czyżynach gromadzi się ponad 40 tys osób, aby podziwiać pokazy niezwykłej odwagi i umiejętności polskich lotników. 
Oprócz kunsztu pilotów, mieliśmy szansę zobaczyć wiele współczesnych i historycznych samolotów a także historyczne inscenizacje grup rekonstrukcyjnych oraz prezentacje sprzętu wojskowego. 

Jubileuszowy piknik to dla nas duże wydarzenie, przygotowaliśmy więc specjalne atrakcje” - powiedział PAP dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego Krzysztof Radwan.

Przez cały weekend trwały pokazy na ziemi i w powietrzu. Po raz pierwszy nad Krakowem pojawił się brytyjski myśliwiec Supermarine Spitfire.

Uczestnicy pikniku zobaczyli jego późniejszą wersję – XVI – prawie dokładnie taką, jaką można na co dzień oglądać w krakowskim muzeum. „To samolot-legenda II wojny światowej, na którym w bitwie o Anglię nasi piloci rozsławili polskie lotnictwo” - zaznaczył Radwan. Egzemplarz, który poleciał nad Krakowem był w malowaniu 308. Dywizjonu Myśliwskiego Krakowskiego, konkretnie maszyny ZF-U Jerzego Główczewskiego. Pilot ten, autor wspomnień „Wojak z przypadku” był jednym z gości honorowych pikniku. Wykonał on 100 lotów bojowych w tej jednostce, zestrzeliwując jeden hitlerowski Fw 190. Za sterami Spitfire zasiadł Jacek Mainka, jedyny polski pilot z pokolenia powojennego, który posiadał uprawnienia do latania tą maszyną. Zaprezentowało się ponad 100 statków powietrznych: samolotów, szybowców, helikopterów, motolotni, balonów. Z Czech przywieziono replikę pierwszego samolotu braci Wright, a skoki spadochronowe były wykonywane z odnowionego historycznego AN-2 „Wiedeńczyka” - samolotu, którym w kwietniu 1982 r. załoga polskich lotników podjęła udaną próbę ucieczki do zachodniej Europy.

Podczas Małopolskiego Pikniku Lotniczego swój kunszt zaprezentowali piloci akrobacyjni: wielokrotni mistrzowie świata Jurgis Kairys (wraz z zespołem) i Jerzy Makula oraz polskie grupy „Żelazny” i „Biało-Czerwone Iskry”. Odbyły się zaplanowane również historyczne inscenizacje z udziałem ponad 400 członków grup rekonstrukcyjnych, reprezentujących wojska ze wszystkich epok, a także prezentacje sprzętu wojskowego.